Jaką działkę budowlaną kupić?
Na wielu portalach i w czasopismach redaktorzy rozpisują się na temat jaką zakupić działkę.
A to kup płaską działkę, a najlepiej w prostokącie, dużą, małą itp.
Działka
Sensowne przeczytałem kiedyś:
„Kup działkę, a dopiero do niej dobieraj projekt domu. Najważniejsze jest posadowienie domu względem stron świata.”
No ok.
Dosyć długo była moja to myśl przewodnia, ale ostatnio naszły mnie wątpliwości, bo co jeśli ktoś już wybrał swój wymarzony projekt domu i wie, że z niego za nic w świecie nie zrezygnuje? Co jeśli musi mieszkać w okolicy, w której ziemia na sprzedaż jest w określonych wymiarach i kształtach, a nie innych? Co jeśli ktoś musi mieć koniecznie prywatną skałę na podwórku? A co jeśli ktoś …coś …?
Strony świata – dziś każdy projekt gotowy proponuje jakie kierunki świata są dla tego właśnie zamysłu najlepsze ze względu chociażby na użyteczność doświetlenia pomieszczeń, co przekłada się oczywiście na ekonomię. W używanych większość dnia pomieszczeniach powinno się ograniczać używanie sztucznego oświetlenia oraz ogrzewania do minimum. Jak by nie było – promienie słoneczne również ogrzewają.
Z powodu zachodnich wiatrów najczęściej nawiedzających nasze tereny – stara prawda budowlańców mówiła, żeby od zachodniej strony nie robić wielkich okien i nie urządzać tarasu. Z tego względu prawie we wszystkich starszych budynkach ściana zachodnia ma małe okna z klatki schodowej lub łazienki, bądź w ogóle jest pozbawiona jakichkolwiek otworów.
Klimat się zmienia, a z nim również kierunki wiatru.
„Klimatolodzy uważają, że wiosną coraz częściej pojawiają się wiatry południowe bądź też północne, latem i zimą wschodnie, a jesienią na ogół południowe i południowo-wschodnie. Mniej więcej od 2002 roku wiatrów zachodnich jest coraz mniej i proces ten trwa do tej chwili. W 2010 r. tylko 25 procent ogólnego kierunku wiatru, który wystąpił na obszarze naszego kraju, stanowił wiatr zachodni. Znacznie częściej dominowały powiewy z południa i ze wschodu, co stanowiło 40 procent ogólnego kierunku wiatru.”
Cytat z: http://krolowa-superstar.blog.pl/2013/05/27/polska-wiatry-zachodnie-juz-przestaja-przewazac/
Biorąc pod uwagę powyższe dane, taras i przeszklone ściany możesz zbudować z dowolnej strony świata. Jak tylko masz ochotę i na ile pozwala Twój projekt.
Tak na prawdę budować można wszędzie i wszystko (zależnie od możliwości finansowych – niestety muszę sprowadzić na ziemię tych bardziej rozmarzonych).
Pamiętaj, że jeśli budujesz dla siebie, to budujesz na lata. Dlatego przede wszystkim musisz dobrze się czuć na swojej ziemi. Oddychać swobodnie, cieszyć się i korzystać ze wspaniałości jakie daje własny dom.
Kupując działkę budowlaną powinieneś przede wszystkim sprecyzować swoje preferencje.
Dosyć fajna ankieta dla potencjalnego kupca działki znajduje się na łamach Muratora:
http://muratordom.pl/budowa/przed-budowa/jaka-dziake-wybrac,13_2497.html
Po znalezieniu odpowiedniego kawałka ziemi warto popytać sąsiadów jaki to jest teren: suchy, czy podmokły. Czy coś już na tej działce budowano, czy wykonywano jakieś inne prace?
Sprawdź jakie są warunki zabudowy dla tej działki, czy jest przyjęty w gminie miejscowy plan zagospodarowania. Można to zrobić również na stronach BIP miasta lub gminy – publikowane sa miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Warto sprawdzić, czy działki wokół są przeznaczone dla zabudowy mieszkaniowej.
Rola – jeżeli Twój wymarzony teren jest rolą – powinieneś zmienić przeznaczenie działki. Wiąże się to ze sprawdzeniem, czy ten teren jest objęty miejscowym planem zagospodarowania, czy też będzie konieczne uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy.
Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania wybrana działka ma przeznaczenie budowlane, to super – nie wymaga dodatkowych papierologii.
W przypadku, gdy wybrana działka nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania – konieczne jest uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy.
Inaczej ma się sytuacja gdy przyjęty w gminie miejscowy plan zagospodarowania przeznacza naszą parcelę na inne cele niż pod zabudowę mieszkaniową. Wówczas mamy problem na około półtora roku, ponieważ przeciętnie tyle trwają procedury związane ze zmianą kwalifikacji gruntu zmierzające do zmiany miejscowego planu zagospodarowania.
Zweryfikuj kwestię dojazdu do posesji, czy nie będzie z tym na przyszłość problemów typu przejazd przez czyjeś podwórko. Takie kwestie należy od razu prawnie prostować.
Zadbaj o zweryfikowanie służebności działki swojej oraz sąsiednich bądź drogi, czy to dla przejazdu, czy firm związanych z mediami (woda, prąd, gaz, nitka ciepła itp.).
Księga Wieczysta – sprawdź w sądzie stan ksiąg wieczystych, czy kwestie np.spadkowe są wyczyszczone. Kto ma prawo sprzedać Ci tę ziemię.
Warto z notariuszem wcześniej spojrzeć na odpis z KW – robi to od ręki elektronicznie.
Z mojego doświadczenia:
- Nie są odosobnione przypadki, że do aktu notarialnego stają osoby, które kupiły 30 lat temu działkę zabdowaną budynkiem mieszkalnym, tylko, że nabyły to tak sobie z rączki do rączki i nigdzie nie widnieją jako właściciele. Tutaj jest problem ciężkiej wagi. Nieżadko widoczni w KW właściciele nie są już z nami na tym świecie.
- Nagminnie zdarza się również, że w księgach wieczystych nie ujawniono budynków i grunty widnieją jako niezabudowane. Z tym jest mniejszy problem, kwestie geodezyjne, mapki i notariusz może ujawnić zabudowania w trakcie zawierania transakcji.
Mówią, że „rodziny się nie wybiera”. Za to możesz wybrać sąsiadów, a uwierz mi: dobry sąsiad to połowa sukcesu, a jeszcze taki, na którego można liczyć, to skarb i spokojne życie obok siebie.
Rosyjskie przysłowie mówi: „Nie kupuj majętności, kupuj sąsiada.”
Życzę Ci działki kupionej okazyjnie, czy to ze względu na cenę, czy też na lokalizację, ze względu na jej kształt, na ukształtowanie terenu, zakopany skarb, albo inne ważne dla Ciebie wartości :]
