Wymiana okien – jak ją potraktować?
Nie oczekujcie, że powiem Wam: kupcie drewniane, bo są najlepsze, plastikowe trzy-, czterokomorowe, dwu- lub trzyszybowe, a może lepiej kupcie aluminiowe.
Nie odpowiem na te pytania.
Zapytajcie fachowca, który wprawił już wiele okien i ma za sobą praktykę. Możecie też zapytać kogoś, kto pracował (bądź pracuje) przy produkcji stolarki otworowej.
Chcę z tego miejsca jedynie przypomnieć, a może niektórym uświadomić, że wymiana okien, to remont jak każdy inny.
Będziecie mieć w doku kurz i brud.
Proponuję okryć szczelnie meble, przynajmniej folią, przyklejając brzegi taśmą papierową lub malarską niebieską.
Podłogi zakryj folią, na którą rozłóż karton (można kupić karton na rolce, albo poprosić w większym sklepie o puste pudła). Do ochrony podłóg można też użyć starych dywanów, chodników i wykładzin.
Nastaw się na porządne sprzątanie i do dzieła 🙂