Shosugiban- piękno przez zniszczenie
– piękno osiągnięte przez zniszczenie drewna potraktowanego żywym ogniem.
Shou Sugi Ban – shōsugiban (焼杉板) proces zwany również Yakisugi (焼杉), japońska technika obróbki drewna, teraz zachwyca w Polsce.
Początki techniki zwanej „Spalona deska cedru” miały miejsce w Japonii około roku 1700.
Jednak na przestrzeni czasu zastąpienie drewna nowocześniejszymi materiałami budowlanymi spowodowało porzucenie pracochłonnej technologii.
Kilkanaście lat temu Shou Sugi Ban ponownie odrodziła się w Japonii, później w Stanach Zjednoczonych, żeby trafić w końcu na Stary Kontynent.
Perfekcjonizm
Japończyk w każdej wykonywanej pracy, w każdy tworzonym dziele dążył do perfekcji. Stawanie się samurajem, wykuwanie mieczy, układanie origami czy ikebany, prowadzenie drzewek bonsai, ceremonia parzenia i picia herbaty – wszystko perfekcyjnie.
Dla nas większość czynności to praca – dla nich „droga” i ciągłe doskonalenie siebie.
Konfucjańskie zasady bushidō – „droga wojownika”, a także buddyzm ZEN stanowiły podstawę systemu myślenia i sposobu postrzegania świata przez Japończyków.
Samuraj Jōchō Yamamoto (1659–1719) w swoich zapiskach zatytułowanych Hagakure pisał m.in.:
„Skoro staliśmy się lepsi niż wczoraj, od jutra zacznijmy się doskonalić; przez całe życie, dzień po dniu, trzeba dążyć do perfekcji. To też nie kończy się nigdy”.
Shou Sugi Ban
Pierwotnie wyspiarze konserwowali drewno w morskiej wodzie. Wytrawione deski były chropowate i szare. Zgodnie z wyznawanymi konfucjańskimi zasadami Japończykom nie wystarczało drewno konserwowane solą – nie było doskonałe.
Zrodziła się Yakisugi (焼杉) lub inaczej shōsugiban (焼杉板) – tradycyjna japońska technika konserwacji drewna budowlanego poprzez opalanie.
Pierwotnie technika yakisugi była stosowana tylko do konserwacji drewna cedrowego (sugi), które było podstawowym materiałem budowlanym tradycyjnych japoński domów.
Sho Sugi Ban – piękno przez zniszczenie
Japońscy rzemieślnicy opalali nad ogniem deski przeznaczone do budowy domów, aż do uzyskania na ich powierzchni zwęglonej warstwy węgla drzewnego.
Proces był pracochłonny, ale efekt praktyczny i wizualny zaskakujący, utrzymujący się kilkadziesiąt lat.
Efekt praktyczny
Warstwa zwęglonego drewna pozbawiona wilgoci stawała się ognioodporna oraz dawała ochronę przed gniciem, pasożytami i grzybami.
Efekt wizualny
W zależności od stopnia zwęglenia drewno nabierało czarnego koloru i połysku, a rysunek słoi stawał się bardzo wyrazisty.
Proces shōsugiban dzisiaj
Dzisiejsi twórcy nie wypalają drewna nad ogniskiem. W ruch idą palniki gazowe.
O rodzaju drewna decyduje artysta. Nie jest to wyłącznie cedr.
Dzięki zastosowaniu różnych gatunków drewna otrzymuje się przeróżne faktury.
Dzisiaj kładzie się nacisk głównie na efekt wizualny, z tego powodu w wielu przypadkach drewno jest ledwo muśnięte ogniem.
Najpierw deski są poddawane opalaniu do momentu zwęglenia wierzchniej warstwy – w zależności od zamiaru, są bardziej lub mniej zwęglone.
Stopień zwęglenia pozwala na uzyskanie zróżnicowanego koloru desek oraz mocniejszego lub słabszego „wyciągnięcia” słojów.
Drugim etapem jest hartowanie gorącej zwęglonej warstwy w zimnej wodzie.
Kolejny krok to oczyszczenie drewna, np. poprzez wyszczotkowanie.
Powierzchnię drewna można wykończyć olejem, woskiem bądź lakierem.
Proces shōsugiban jest czasochłonny, a żeby był mniej pracochłonny, wymaga posiadania kilku elektronarzędzi dla usprawnienia procesu.
Wszystkie opublikowane w tym artykule zdjęcia są efektem zastosowania techniki shōsugiban przez polską pracownię Piu Nature.
Więcej na https://www.facebook.com/piunature
https://twitter.com/piu_nature
Dzisiaj Shou Sugi Ban ma zastosowanie w przedmiotach codziennego użytku jak i w wystroju wnętrz, co pokazują zdjęcia pracowni Piu Nature.